wtorek, 4 lutego 2014

3 króliki

 
Uszyte późnym latem a może nawet wczesną jesienią.
A pojechały aż do Niemiec :)

 
I z myślą o zbliżającej się wiośnie i Wielkanocy,
muszę zacząć je już szyć.

5 komentarzy:

  1. Ale fajne, ten turkusowy jak nic odnalazłby się w mojej łazience...tak by sobie siedział i patrzył...

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne są ;-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. ciociu uszyj mi takiego królika
    Nela

    OdpowiedzUsuń
  4. dziękuję za wszystkie miłe komentarze
    cieszę się, że Tildowe króliki tak się Wam podobają
    pozdrawiam i zapraszam
    ania :)

    ps Nelę poproszę o projekt zamówionego królika
    tzn. rys i opis, postaram się sprostać,
    od projektu do gotowego modelu

    OdpowiedzUsuń